ODWIEDZINY

 

chciałbym też choć na małą chwilkę 
z mojego snu 
wpaść w rodzinne progi 
mamusię zobaczyć 
jej oczy 
usta uśmiechnięte 
warkocz zapleciony 
i chustkę w kwiaty 
chciałbym 
moich braci 
i siostry zobaczyć 
wraz za mamusią 
szczęśliwych i uśmiechniętych 
co się cieszą 
z mojego 
talentu 
i powołania ...

chciałbym razem z nimi 
posłuchać opowieści i wspomnień 
z dziecinnych lat 
posłuchać dawnych piosenek i melodii 
usiąść na ganku domu 
i popatrzeć na podwórko 
na którym kiedyś 
bawiliśmy się razem 
pójść do ogrodu i sadu 
i popatrzeć na kwitnące kwiaty i drzewa 
i poczuć zapachy 
dziecinnych perfum 
zamkniętych 
w tęsknocie i wspomnieniach 
których żadne perfumy nawet najdroższe nie powtórzą ... 

 


J. Ślazyk - Słopniński 11.12.2016