JUBILACI W LEOFRENI
40 lat kapłaństwa
Henryk S. dzięki któremu jestem magistrem i kapłanem jak i on
szlachetny wierzący i mądry gość
profesor uniwersytecki
były rektor UKSW w Warszawie
to on wybrał Leofreni na świętowanie
i przywiózł swoich kolegów kursowych
do mojego domu w górach
jakież to miłe że ktoś cię pamięta i nawiedza
Zenek , Józef , Tadeusz , Kazimierz
wszyscy szlachetni kapłani
pobyli ze mną dzień cały
zwiedziliśmy moje góry i okolice
zakrzepłe serce świętej Filipy Mareri zakonnicy
z czasów świętego Franciszka
jezioro w kolorze dębowych liści
cmentarz u drogi
gdzie leży poeta i myśliwy Sandro Capparella
groty Val de Varri
obiad w knajpie u Janosika
i makaron z grzybami
msza święta koncelebrowana
dla „czarnych wdów” w Leofreni
i mini koncert poezji przy kominku
proboszcza , barda i poety
kotka na tarasie przed domem
i rozmaryn w ogródku
do Rzymu wiecznego miasta jubilaci pojechali
i na maleńką chwilkę
tęsknotę siostrę siostrę poetów mi zabrali
kapłan taki jak oni
ma serce i patrzy sercem
tak mi się zdaje
to nic że czasem burza nad górami
a nam się wydaje że jesteśmy sami
jednego tylko zabrakło … Jerzego …
jubilatom wdzięczny za odwiedziny J.Ślazyk Leofreni 07.06.2016