BUTY
znoszone buty po starszym bracie
sandały bez sprzączek
i bose nogi spocone
tysiąc kroków
ode mnie do ciebie
których już nie liczę …
od małego dziecka
lubiłem mieć zawsze czyste buty
by nie wchodzić z brudnymi
do serc i sumień innych
tak mnie nauczyła
moja mama świętej pamięci Petronela …
charakter wysysa się z mlekiem matki
nie wyrzeźbi go żaden mistrz dłuta
nie wyuczysz się go
z żadnych mądrych książek
nie skomponujesz go
z wyszukanych nut …
buty co cię noszą po świecie
i chronią przed upadkiem
i co byś nie uraził nogi o kamień
i co byś stąpał po wężach i żmijach
a zresztą
strzeżonego pan Bóg strzeże …
zakładaj zawsze czyste buty i ruszaj w drogę
powodzenia !!!
J.Ślazyk góry Cicolano środkowa Italia 30.05.16.