JANEK BOSKO
W Piemoncie górach nie wysokich
Urodził się pewien chłopiec o oczach modrookich
Janek mu było na imię dziś w całym świecie słynie
Od maleńkości myślał o niebie
Dziś nam przez niego bliżej do siebie …
Ref : Niech żyje Janek !!!
Niech żyje ksiądz Bosko !!!
Co darzył młodzież wielką troską !!!
Razu pewnego przyśniła mu się Matuchna Boża
Co mu wskazała drogę w przestworza
A on pofrunął tam z aniołami
I przeróżnymi ze snu bestiami
Które przemienił w baranki białe …
Ref : Niech żyje Janek !!! …
Wspomożycielką nazwał tą panią
Była dla niego zawsze wielką damą
I jej zawierzył życie całe
Przez to do nieba poszedł na stałe
I tam w niebiańskich ogrodach nas czeka …
Ref : Niech żyje Janek !!!
Niech żyje ksiądz Bosko !!!
Niech żyje młodzież !!!
Niech żyje niebo !!!
Niech żyje ziemia !!!
Ha ha ha … tra la la … na na na … alleluja !!! Amen
„ Kuba „ J. Ślazyk – Słopniński
Leofreni góry Cicolano środkowa Italia
09.03.2015